Zabawy

To zabawne jak krótkie chwile potrafią zainteresować i wciągnąć dziecko w nową tematyczną zabawę. Wycieczka do Muzeum Archeologicznego z przedszkolem rozbudziła fascynację wulkanami i posypała mnóstwem pytań na które wspólnie szukaliśmy odpowiedzi.
Zabawy

Choć za oknem nic nie wskazuje, że jest zima, razem z Brunem postanowiliśmy trochę się w nią pobawić. Przygotowałam mu pojemnik sensoryczny.
Zabawy

To był bardzo pracowity dzień. Budowanie domu, a nawet całego osiedla potrafi być zajmujące. Moja siatka z pudełkami zaczęła się niebezpiecznie rozrastać, postanowiłam choć część z nich zutylizować i tak powstał ten pomysł.
Zabawy

Bruno potrafi łączyć kolory na zasadzie 'taki sam', ale nie potrafił sprecyzować jaki to kolor. Postanowiłam wyjść mu naprzeciw i ułatwić naukę kolorów poprzez zabawę, czyli tak jak najbardziej lubimy.
Zabawy

Jeszcze nam przyjdzie poczekać na dzień kiedy od rana do późnego wieczora będziemy siedzieć na dworze, grać w piłkę, leżeć na trawie, czy bawić się na placu zabaw. Patrząc za okno i termometr widząc piętrzące się szare chmury wiedziałam, że tego dnia się na to nie zanosiło. Postanowiłam wprowadzić trochę koloru do [...]
Zabawy

Moja mama zawsze powtarzała "Nie baw się jedzeniem". Ja wczoraj działałam trochę na przekór tej tezie. Owoce są fascynujące, mają różne kształty, zapach, fakturę. Idealnie nadają się do zabawy, takie poznanie może zachęcić dziecko do spróbowania czegoś nowego.
Zabawy

Zbliża się zima. W moim rodzinnym domu zawsze przygotowywaliśmy smakołyki w słoikach. Nadal pamiętam jak tata wysyłał mnie lub brata do piwnicy, żebyśmy przynieśli sok z malin, czy słoik czereśni zebranych w naszym sadzie. Babcia smażyła marmoladę z jabłek, a my zajadaliśmy ją z naleśnikami.
Zabawy

Bruno wstał bardzo wcześnie, za oknem było jeszcze ciemno, a nad łąką unosiła się gęsta mgła. Dzień wcześniej zastanawiałam się co możemy robić i zaplanowałam cały wspaniały dzień na poznawanie liści. Miałam ogromne szczęście, że Bruno podzielał ten entuzjazm bo na informację "idziemy do lasu" założył kalosze i [...]
Zabawy

Idąc spacerowym krokiem przez las doszliśmy z Brunem nad staw, gdzie tuż przy brzegu pływają kaczki i łabędzie. Nasze ptaszyska są już bardzo rozpieszczone i potrafią wyjść na brzeg domagając się smakołyków. Musimy więc bardzo uważać, ale nie muszą się martwić przyszliśmy przygotowani i mamy w torbie trochę pokarmu dla nich.
Zabawy

Jakiś czas temu zaopatrzyłam się we wszystkie części książeczek "Zabawy fundamentalne". Staram się z nich korzystać wybierając takie, które będą odpowiednie dla wieku Bruna, ale też będą dla niego interesujące co wcale nie jest łatwe, ponieważ mojego syna głównie interesuje bieganie.